Przygodę z bieganiem rozpocząłem kilka lat temu. Początkowo było to typowe klepanie od 3 do 10km. W tym okresie czasu pojęcia typu wybieganie, rytmy, bieg ciągły itp. były mi obce. Liczyło się, że w ogóle wychodziłem i się ruszałem.
W pewnym momencie na swojej drodze napotkałem Andzeja Krzyścina. Zaproponował trening, zachęcił żebym zasilił szeregi „Altomowców”. Po założeniu żółtej koszulki stałem się pełnoprawnych członkiem klubu a był to 2016 rok.
Na przestrzeni czasu bardzo dużo się nauczyłem jeśli chodzi o rzemiosło biegowe. Nie było by to możliwe gdyby nie życzliwość najbardziej doświadczonych biegaczy naszego klubu. To oni swoją wiedzą i praktyką wpływają ogromnie na nasz progress. Organizują obozy oraz popularne Czwartki Biegowe. Cieszy mnie jak mogę patrzeć na to wszystko z bliska i w tym uczestniczyć.
Mam nadzieję, że zdrowie będzie naszym sojusznikiem i da nam dużo mocy na kolejne biegowe lata.
Jeśli chodzi o rekordy życiowe to z ciekawszych rzeczy 10km-39:45 ustanowione podczas XXXI Biegu Hopfera w Janowcu 2019.